Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski poszedł na wojnę z Jackiem Kurskim i całym obozem PiS, zrywając umowę na organizację festiwalu. Ale to postać, którą trudno przypisać do jednego środowiska politycznego. Początki kariery to Platforma Obywatelska, z której odszedł w atmosferze konfliktu. Prezydentem został już z poparciem Patryka Jakiego i Solidarnej Polski, czyli partyjki Zbigniewa Ziobry.