"Szanse na podwyższenie podatków dla artystów są małe"

Jerzy Szmajdziński z SLD powiedział, że propozycje wicepremier Zyty Gilowskiej są porażką rządu i "Polski solidarnej". Zwrócił uwagę, że obniżenie dochodów osób najbardziej twórczych w świecie kultury i nauki spowoduje, że rozpiętość pomiędzy zarobkami w Polsce i za granicą zrobi się gigantyczna. Według posła będzie to zachęta dla naukowców i artystów do wyjazdu z kraju.

Bronisław Komorowski z PO docenił rolę Lecha Kaczyńskiego, który ujął się za twórcami. Poseł stwierdził, że prezydent "wsłuchał się chyba w głos opozycji". Komorowski podkreślił, że rząd ma złe pomysły podatkowe - podnoszenie ich przy jednoczesnym zniesieniu ulg. Przekonywał, że cała sprawa odbije się na prestiżu rządu.

Adam Bielan z PiS uspokajał, że w rządzie nie ma zasadniczej różnicy zdań w sprawie twórców, choć wskazuje się na różne aspekty sprawy. Z upustu korzystają zarówno gwiazdy show-biznesu i dziennikarstwa - wyjaśniał europoseł, ale z drugiej strony są racje, które przedstawił minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski. Według Bielana, rząd nie jest w stanie wygrać bitwy z mediami w tej sprawie. I z prezydentem - dodał Jerzy Szmajdziński.

O braku sporu w tej sprawie pomiędzy Gilowską i prezydentem przekonywała Lena Dąbkowska-Cichocka z Kancelarii Prezydenta. Wyjaśniła, że podczas Rady Gabinetowej były dyskusje, w których wszyscy dążyli do kompromisu.

Europoseł Ryszard Czarnecki przekonywał, że Samoobrona od początku broniła praw twórców, także na Radzie Ministrów. Wczoraj Andrzej Lepper publicznie zapowiedział, że Samoobrona nie poprze obniżenia twórcom 50% kosztów uzyskania przychodu.

Przeciwny zmianom w sposobie opodatkowania twórców jest Marek Sawicki z PSL. Uwazą on jednak, że jest to temat zastępczy, a propozycje podatkowe powinny być zacznie szersze niż zaproponował rząd.