Stały polski przedstawiciel przy UE zrezygnował z funkcji
Jarosław Starzyk złożył rezygnację. Witold Waszczykowski poinformował, że ambasador umotywował swoją decyzję względami osobistymi.
Stały przedstawiciel RP przy Unii Europejskiej Jarosław Starzyk złożył na moje ręce rezygnację z pełnionej funkcji - powiedział minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
Wcześniej portal Onet podał, że resort dyplomacji poprosił polskiego ambasadora przy Unii o rezygnację w związku z odnalezieniem dokumentów na jego temat w zbiorze zastrzeżonym IPN. Według portalu Starzyk miał pod koniec PRL podjąć współpracę ze służbami wojskowymi, a fakt ten zataił w swoim oświadczeniu lustracyjnym.
Pytany, czy stało się to na prośbę MSZ, minister odmówił komentarza. - Pan ambasador mnie dzisiaj odwiedził i złożył wniosek o odwołanie z funkcji ze względów osobistych; tylko tyle mogę potwierdzić - dodał.