Sprawa notatki o polsko-amerykańskich relacjach. MSZ prowadzi wewnętrzne postępowanie
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział, że w resorcie trwa wewnętrzne postępowanie dotyczące ujawnienia niejawnej notatki oznaczonej sygnaturą Z-99/2018. Wcześniej politycy PiS twierdzili, że notatka nie istnieje.
Jacek Czaputowicz pytany podczas wizyty w Skopje o notatkę stwierdził, że sprawę wyjaśnia przede wszystkim prokuratura, która prowadzi postępowanie czy doszło do popełnienia przestępstwa w związku z możliwym ujawnieniem informacji niejawnych.
–Jest także postępowanie wewnętrzne w MSZ, prowadzone przez dyrektora generalnego i pełnomocnika ds. dostępu do informacji niejawnych. Myślę że tutaj pewne wnioski będą wyciągnięte – cytuje szefa MSZ portal 300polityka.pl.
Zobacz także: Przed burzą wokół ustawy o IPN nie było lepiej? "Dymisje nie wzięły się znikąd""
W poniedziałek wieczorem onet.pl poinformował, że dotarł do notatki polskiej ambasady z Waszyngtonu. Opisano w niej nieformalne ultimatum dotyczące ustawy o IPN, które polskim władzom postawił przedstawiciel Departamentu Stanu. Z dokumentu ma wynikać, że do czasu zmian w ustawie, zablokowane zostaną m.in. spotkania polskich władz z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Doniesieniom o istnieniu o zablokowaniu spotkań na najwyższym szczeblu zaprzeczył wiceszef MSZ Bartosz Cichocki. Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska zapewniła z kolei, że "dwustronna współpraca strategiczna z USA nie jest zagrożona", a kontakty dyplomatyczne "pozostają na dotychczasowym poziomie". Następnie onet.pl poinformował, że ma kopię notatki z polskiej ambasady o numerze Z-99/2018.
W piątek Jacek Czaputowicz przyznał, że USA zgłaszają zastrzeżenia do nowelizacji ustawy o IPN. Jego zdaniem, w dokumencie nie ma nic niepokojącego, a teza o sankcjach jest nieprawdziwa.
