PolskaSpotkanie u Kaczyńskiego. Zmiany będą większe niż sądzono?

Spotkanie u Kaczyńskiego. Zmiany będą większe niż sądzono?

Spotkanie u Kaczyńskiego. Zmiany będą większe niż sądzono?
Źródło zdjęć: © Newspix
Katarzyna Bogdańska
11.12.2017 13:58, aktualizacja: 01.03.2022 13:14

To będzie większa zmiana niż się na początku spodziewano - to zdanie coraz głośniej wybrzmiewa na politycznych korytarzach. Kto straci dziś miejsce w rządzie? Zapewne m.in. tej kwestii dotyczyło spotkanie Mateusza Morawieckiego z prezesem PiS w jego willi w Warszawie.

Według PAP, w niedzielę odbyła się wielogodzinna rozmowa między Jarosławem Kaczyńskim a Mateuszem Morawieckim. To wówczas miały być ustalane zmiany w rządzie.

Obraz
© Newspix

Kto do wymiany?

Na liście osób do wymiany pojawia się nazwisko między innymi Witolda Waszczykowskiego. Jego stanowisko zaproponowano Krzysztofowi Szczerskiemu - informuje PAP.

Z informacji "Faktu" wynika, że z kolei policzone są też dni Antoniego Macierewicza. Macierewicz ponoć spodziewał się i wciąż spodziewa, że w nowym rządzie nie będzie już szefem MON.

Na spotkaniu Klubów "Gazety Polskiej" powiedział: "Proszę, możecie mnie dowolnie odwoływać. Ale jeżeli chcecie, aby armia polska, była armią polską, a nie armią, która na rozkaz rosyjski, oskarża własnych pilotów, że zabili własnego prezydenta, żeby ukryć zbrodnię dokonaną przez kogo innego. Jeżeli chcecie ode mnie, abym ja promował i utrzymywał takich dowódców (...), to nigdy tego nie zrobię".

Jego miejsce ma ponoć zająć Mariusz Błaszczak.

Posadę miałaby też stracić szefowa MEN - Anna Zalewska. Nową minister edukacji miałaby zostać dotychczasowa wiceminister w tym resorcie - Marzena Machałek.

Morawiecki nie będzie łączył funkcji

Nowy premier nie będzie łączył już funkcji szefa resortów finansów i rozwoju. Nowym ministrem rozwoju może zostać Jerzy Kwieciński.

Jest porozumienie. Ziobro zostaje?

Jak ustalił "Dziennik Gazeta Prawna", doszło do porozumienia przyszłego premiera Mateusza Morawieckiego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Posłowie Solidarnej Polski, której szefuje Ziobro, poprą kandydaturę dotychczasowego wicepremiera na szefa rządu w czasie głosowania w Sejmie nad wotum zaufania.

W zamian dotychczasowa strefa wpływów Ziobry pozostanie bez zmian. Według informacji gazety - Ziobro nie będzie jednak wicepremierem, jak spekulowano.

Gazeta pisze także o zmianach w kancelarii premiera. Według osoby, znającej kulisy, pewne jest odejście Beaty Witek i Henryka Kowalczyka - najbliższych współpracowników Beaty Szydło.

Powołanie nowego rządu zaplanowane jest na godz. 17.00.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (144)
Zobacz także