Spór lekarzy o homeopatię trwa
Sezon grypowy w pełni. Lekarze rodzinni przepisują coraz więcej środków homeopatycznych. Trwa konflikt o nie między resortem zdrowia a samorządem lekarskim - informuje "Rzeczpospolita".
Niedawno spór o skuteczność homeopatii przeniósł się na najwyższy szczebel władzy. Wiceminister zdrowia Marek Twardowski w liście do Naczelnej Rady Lekarskiej napisał, że homeopatia powinna być stosowana na tych samych zasadach co inne leki. Lekarze z Rady są oburzeni. Już w 2002 roku podkreślali, że nie jest to metoda leczenia oparta na dowodach naukowych.
W kwietniu ubiegłego roku samorząd lekarski przyjął jeszcze ostrzejsze stanowisko - stwierdził, że homeopatię należy zaliczyć do nienaukowych metod medycyny alternatywnej, która proponuje stosowanie bezwartościowych produktów o niezweryfikowanym naukowo działaniu. Zdaniem lekarzy z samorządu doktor, który stosuje leki homeopatyczne, narusza kodeks etyki zawodowej – a za to można nawet stracić prawo wykonywania zawodu.
- Zarówno nasz departament prawny, jak i lekowy uznały, że stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej jest niezgodne z prawem Unii Europejskiej – tłumaczy wiceminister Twardowski, który sam jest lekarzem rodzinnym.
Wiceminister napisał list do Naczelnej Rady Lekarskiej z prośbą o anulowanie jej wcześniejszego stanowiska dotyczącego homeopatii. Resort podkreślał w piśmie, że lekarz ma prawo przepisywać pacjentom leki, które są dopuszczone do sprzedaży na terenie Polski – czyli także środki homeopatyczne. Lekarze zajmą się pismami ministerstwa na najbliższym posiedzeniu Rady w lutym. Jednak już teraz mówią, że zmiana stanowiska jest mało prawdopodobna - czytamy w "Rzeczpospolitej".