Ruszył remont najbardziej zniszczonego odcinka "zakopianki"
We wtorek rozpoczął się generalny remont najbardziej zniszczonego odcinka tzw. zakopianki od Szaflar do Białego Dunajca. Prace potrwają do końca sierpnia, ale już podczas wakacyjnego szczytu nowa jezdnia ma być przejezdna - informuje GDDKiA.
- Rozpoczęliśmy frezowanie liczącego 7,3 km odcinka jezdni, które potrwa dwa tygodnie. Według planu, nowa nawierzchnia ma być gotowa do początku wakacji, tak, aby turyści mogli już po nowej drodze dojechać na wypoczynek pod Tatry. W lipcu i sierpni w ciągu remontowanej zakopianki powstaną nowe pobocza, zatoki i dojścia do przystanków - powiedziała Iwona Mikrut z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Zaznaczyła, że remont jest konieczny z uwagi na znaczne zniszczenia drogi; ubytki, koleiny i pofalowanie.
W trakcie remontu droga nie będzie zupełnie zamknięta - ruch będzie odbywał się wahadłowo. Kierowcy mogą też wybierać drogi alternatywne kierując się z Nowego Targu na Bukowinę Tatrzańską, lub z Rabki - Zaborni drogą krajową nr 7 w kierunku Jabłonki i dalej przez Czarny Dunajec i Chochołów do Zakopanego. Przy zakopiance na tablicach świetlnych będą emitowane informacje o utrudnieniach i możliwych objazdach.
Całkowity koszt remont 7,3 km odcinka "zakopianki" to 12 mln zł.