Trwa ładowanie...

Ruszył "Konwój Wstydu" Platformy Obywatelskiej. W sieci sama zbiera cięgi

Mnóstwo zdjęć i prośby o udostępnianie. PO chwali się w mediach społecznościowych akcją skierowaną przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Internauci odpowiadają. Nie zawsze tak, jak chciałaby tego Platforma.

Ruszył "Konwój Wstydu" Platformy Obywatelskiej. W sieci sama zbiera cięgiŹródło: Twitter
d1iv4rt
d1iv4rt

Beata Szydło, Mateusz Morawiecki, Zbigniew Ziobro czy Mariusz Błaszczak - m.in. ich czarno-białe twarze możemy oglądać na billboardach w Warszawie. Do piątku. Późnej, jak powiedział Mariusz Witczak z PO, "'Konwój Wstydu' pojedzie do regionów, żeby pokazać Polakom arogancję i butę polityków PiS".

Na billboardach wizerunkom przedstawicieli rządu towarzyszą kwoty, które otrzymali w formie nagród. W ten sposób chcą pokazać wyborcom i sąsiadom polityków rządu, jak wygląda zapowiadana przez PiS pokora i skromność.

- Żądamy od Jarosława Kaczyńskiego żeby zmusił Mateusza Morawieckiego i ministrów, żeby oddali te nagrody - dodał Witczak. - To jest skok na kasę. To jest system drugich pensji. (...) Politycy PiS wypłacili sobie horrendalne pieniądze. Emeryci czy młodzi ludzie musieliby oszczędzać przez lata, żeby zebrać takie pieniądze - powiedział z kolei Krzysztof Brejza. Zadeklarował też, że partia ma ekspertyzy świadczące o tym, że nagrody zostały przyznane bezprawnie.

Osoby, którym nie po drodze do Warszawy, mogą zobaczyć je w sieci. Politycy PO i ich zwolennicy chętnie je pokazują na Twitterze. I nawołują: "oddajcie kasę".

"Hipokryci"

Nie wszystkim jednak podoba się pomysłowość PO. Prawicowy portal grzmi: "Hipokryzja PO nie zna granic". Krytyczne opinie można znaleźć też na Twitterze. Użytkownicy wytykają Platformie, że niewłaściwie gospodarowała publicznymi pieniędzmi.

d1iv4rt

"'Konwój Wstydu' PO wyruszył w Polskę. Rozumiem, że zobaczymy w nim Schetynę skarżącego na Polskę w Ambasadzie Niemiec, Tuska zakładającego marynarki unijnym urzędnikom czy Szczerbę rzucającego z mównicy ustawami? A z głośników będą czytane fragmenty afery taśmowej?" - zapytał Adam Andruszkiewicz z "Wolnych i Solidarnych".

"Najpierw niech Platforma zacznie od siebie, zwróci swoje nagrody. Niech zwrócą za tych, którym stworzyli korzystne warunki do okradania Polski. Niech się rozliczą z tych korzyści, które z pewnością osiągali, a o których się dowiedzieliśmy z taśm prawdy. Dopiero potem niech wezmą się za przeproszenie na kolanach za tych, którym umożliwili okradania Polski” - powiedziała posłanka PiS krystyna Pawłowicz w rozmowie z PAP.

"Demagogia, najpierw zróbcie audyt 8 lat rządów PO-PSL" - napisał jeden z internautów. Inny podkreślił: "I kto to piszę. Znalazł się uczciwy, liczący na to, że ktoś zapomni o ośmiu latach, waszych rządów".

d1iv4rt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1iv4rt
Więcej tematów