Rozwiedziona matka miała oddać dzieci Belgowi. Zainterweniowała prokuratura
- Cieszę się, że sąd okręgowy, po rozpatrzeniu apelacji, przyznał rację prokuraturze. Dzieci zostaną przy swojej mamie - powiedział Zbigniew Ziobro. Chodzi o sprawę rozwiedzionego małżeństwa Polki i Belga. Sąd okręgowy nakazał kobiecie, która wróciła do Polski, wydanie ojcu dwojga ich dzieci.
- Sąd nie może pochopnie podejmować decyzji o wydaniu dzieci za granicę i to w rygorze natychmiastowej wykonalności, bez rozpatrzenia odwołań - ocenił minister sprawiedliwości.
Sąd po apelacji kierowanej przez Ziobrę prokuratury zdecydował, że dzieci małżeństwa Polki i Belga pozostaną przy matce w Polsce. Zmienił tym samym decyzję Sądu Rejonowego Poznań–Stare Miasto, który w listopadzie 2016 roku kazał wydać dwoje dzieci: siedmio- i ośmioletnie, ich ojcu obywatelowi Belgii.
Rok programu Rodzina 500+. Jakie zmiany nas czekają?
Matka po rozwodzie wyjechała z Belgii z dziećmi. Ojciec, w trybie tzw. konwencji haskiej, złożył wniosek o wydanie mu dzieci, zarzucając byłej żonie ich uprowadzenie. Powołał się na wyroki sądów belgijskich, które zdecydowały, że rodzice mają sprawować nad dziećmi przemienną opiekę - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Sam również próbował je uprowadzić w kwietniu 2016 r. Kobietę zaatakowała grupa mężczyzn, którzy siłą odebrali jej dzieci i próbowali wciągnąć je do samochodu. Kobieta zaczęła krzyczeć i na pomoc pospieszył jej ojciec oraz sąsiedzi, wezwano też policję.
Matka wyjechała z Belgii w czasie, gdy przysługiwało jej prawo do opieki nad nimi. Argumentowała też, że dzieci zdecydowanie sprzeciwiają się powrotowi do ojca.
Dzieci będą z mamą
"Udział w postępowaniu, kierując się dobrem małoletnich dzieci, zgłosiła prokuratura" - zaznaczono. 2 listopada 2016 roku Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w Poznaniu nakazał wydanie dzieci ojcu, a w kolejnym postanowieniu z 18 listopada 2016 roku stwierdził wykonalność tej decyzji. Obydwa orzeczenia zaskarżyła prokuratura.
"9 czerwca 2017 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu wstrzymał wykonanie postanowienia nakazującego wydanie dzieci, a 20 czerwca oddalił wniosek obywatela Belgii o wydanie mu dzieci" - podkreślono.
Minister Ziobro stwierdził, że "jeśli – jak w przypadku mieszkanki Poznania – mają kochającą matkę i dobrą opiekę z jej strony, jeśli sprzeciwiają się powrotowi do ojca obcokrajowca, to sąd powinien to wziąć pod uwagę".
- Cieszę się, że sąd okręgowy, po rozpatrzeniu apelacji, przyznał rację prokuraturze. Dzieci zostaną przy swojej mamie - powiedział Ziobro.