W czwartek na dwie wioski w Filipinach osunęła się ziemia. Zginęło co najmniej 21 osób, a kilkadziesiąt jest zaginionych. Trwa akcja ratownicza. Dowodem na życie zasypanych osób są wysyłane przez nich SMS-y z prośbą o pomoc.
Po katastrofie w Abruzji, gdzie ogromna lawina zniszczyła hotel, zasypując poszukiwanych obecnie 25 osób, dziennik "Corriere della Sera" pisze, że w sprawie jego budowy toczył się proces karny. Gazeta zastanawia się, czy ten hotel powinien tam być.
Maleją szanse na znalezienie żywych ludzi w całkowicie zasypanym przez lawinę hotelu w Abruzji w środkowych Włoszech. - Nadzieje są mniejsze z każdą godziną - powiedział burmistrz miejscowości Farindola Ilario Lacchetta. Znaleziono ciała dwóch, a nie czterech jak wcześniej podawano osób.
22 spośród 26 górników uwięzionych przez tydzień w zalanej kopalni w północno-wschodnich Chinach zostało uratowanych - podała we wtorek agencja AP. W poprzedni wtorek wszystkie 26 osób uznano za zaginione.
Czterech górników znalazło się w strefie podziemnego zawału, jaki nastąpił po silnym wstrząsie w kopalni Rydułtowy. Z trzema z nich ratownikom udało się nawiązać kontakt. Trwa akcja ratownicza - podał Wyższy Urząd Górniczy (WUG) w Katowicach.
Wojskowy pojazd opancerzony próbuje dotrzeć do miejscowości Hyżowice w województwie lubelskim. Jeden z mieszkańców Hyżowic czeka na karetkę pogotowia, która nie może do niego dojechać. Droga jest tak zasypana, że musiano prosić o pomoc wojsko.
Siedmiu kolumbijskich poszukiwaczy złota zginęło w piątek w wyniku obsunięcia się ziemi. Do tragedii doszło w dżungli na północnym zachodzie kraju. Wśród ofiar są czterej mężczyźni i trzy kobiety.