Mieszkańcy terenów zniszczonych przez nawałnicę, która przeszła przez Pomorze miesiąc temu, nadal nie otrzymali obiecanej pomocy. - Mówiono o zasiłkach sięgających sześciu tysięcy złotych, a ludzie dostają po 500 zł. Wiem o 40 przypadkach, w których w ogóle odmówiono wypłaty - mówi Wirtualnej Polsce Łukasz Ossowski, sołtys zniszczonego przez wichurę Rytla. Ośrodek pomocy społecznej potwierdza, że wypłaty powyżej 20 tys. zł nadal nie zostały uruchomione przez wojewodę.