Emocje w opozycji zaczynają sięgać zenitu. Już nie tylko PSL niecierpliwi się wypatrując ostatecznych deklaracji z Platformy Obywatelskiej. "Nie wiem jak wy, ale ja mam już dość czekania w przedpokoju Grzegorza Schetyny" - pisze Wincenty Elsner, wiceprzewodniczący SLD.