Zabójcy słowackiego dziennikarza kupili broń od mężczyzny, który pochodzi z Węgier. W polu zainteresowania służb badających morderstwo znalazło się dwóch obywateli z tego kraju.
- Wielka akcja poszukiwawcza w Poznaniu
- Czasowo zamknięto ruch na moście Świętego Rocha i w jego bezpośredniej okolicy
- Do Poznania przybyli policjanci z Niemiec
- Przywieźli psy wyspecjalizowane w identyfikacji zapachowej zaginionych osób
- Jeden z psów szukał zapachu Ewy Tylman na moście Świętego Rocha
- Drugi na nadbrzeżu w miejscu, gdzie kobieta miała wpaść do wody
- Psy podjęły trop - teraz ich zachowanie będzie analizowane przez policjantów
Policjanci z Żywca (woj. śląskie) zatrzymali cztery osoby podejrzane o oszustwa na wielką skalę. Trzech mężczyzn oraz kobieta usłyszeli łącznie 135 zarzutów.
Mężczyzna został oskarżony w Szwecji o gwałt po tym, jak zidentyfikował go policyjny pies, tresowany specjalnie do tropienia przestępców po zapachu... nasienia - podaje portal TheLocal.se powołując się na informacje lokalnej gazety.
Przy ulicy Powstańców Śląskich, tuż po godzinie 16.00, uzbrojeni mężczyźni napadli na salon gier i narzędziem przypominającym broń sterroryzowali pracowników salonu - informuje TVN Warszawa.