Władze PiS popierają działania ministra Jacka Sasina zmierzające do wywarcia presji na prezesa Tauronu w sprawie decyzji o wycofaniu się spółki z dostaw gazu dla klientów. Eksperci jednak łapią się za głowy. Janusz Steinhoff, były minister gospodarki i wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, ocenia, że dziś - podobnie jak w PRL - mamy do czynienia z "ręcznym sterowaniem gospodarką bez oglądania się na prawo". - To, co robi pan Sasin, jest skandaliczne. Ministrowi pomyliły się epoki - komentuje rozmówca Wirtualnej Polski.