Szybowiec, który rozbił się w niedzielę w pobliżu podczęstochowskiego lotniska Rudniki, uległ wypadkowi krótko po starcie - wynika ze wstępnych ustaleń policji. Szybowiec runął w lesie w pobliżu lotniska, w miejscowości Kościelec. Zginął instruktor i 17-letni kursant.