Zdecydowałam się na kampanię promującą Sukiennice, bo popieranie kultury wydaje mi się całkiem naturalne. W tym przypadku jest dodatkowo bardzo przyjemne, gdyż z Krakowem wciąż czuję się bardzo związana. Po prostu mam do Krakowa ogromny sentyment - powiedziała w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Magdalena Cielecka.