Właściciel restauracji Sowa & Przyjaciele Robert Sowa zamieścił oświadczenie, w którym odcina się od zdarzeń, opisanych przez "Wprost" oraz zapowiada, że jego prawnicy podejmą kroki prawne, "celem ochrony klientów restauracji, jej dobrego imienia oraz wyjaśnienia okoliczności opisywanych zdarzeń".