23 czerwca rosyjski raper Morgenshtern miał zaplanowany koncert w Kirgistanie. W ostatniej chwili jednak został odwołany. Ministerstwo kultury byłej radzieckiej republiki, która utrzymuje bliskie stosunki z Moskwą, powołało się na "względy moralne". Organizatorzy festiwalu muzycznego, na którym Morgenshtern miał być główną gwiazdą, powiedzieli, że otrzymali anonimowe groźby śmierci w związku z zaproszeniem rapera.