Dwa niezależne rosyjskie media, Mediazona i Meduza, we współpracy z analitykiem danych z niemieckiego Uniwersytetu w Tybindze, wykorzystały dane rosyjskiego rządu, aby rzucić światło na jeden z najpilniej skrywanych sekretów Moskwy. Chodzi o prawdziwą ludzką cenę rosyjskiej inwazji na Ukrainę.