- W Orlando na Florydzie podpalono meczet, do którego chodził sprawca czerwcowej strzelaniny w tamtejszym klubie gejowskim
- Była to najkrwawsza strzelanina w historii USA
- Budynek podpalił nieznany sprawca
- Policja przypuszcza, że mogło to być przestępstwo z nienawiści
- Według asystenta imama meczet otrzymał więcej pogróżek od czasu strzelaniny niż przez 20 lat swego istnienia