Trwa ładowanie...
d1293yd
Temat

oficer wywiadu

"Polska albo będzie potężna, albo przestanie istnieć". Były oficer wywiadu ostrzega
06-12-2023 17:56

"Polska albo będzie potężna, albo przestanie istnieć". Były oficer wywiadu ostrzega

- To był nasz główny cel, taki dalekosiężny, żeby Polska stała się członkiem NATO - przyznał płk Andrzej Derlatka, były oficer wywiadu w programie WP "Didaskalia". Wejście do sojuszu północnoatlantyckiego miało być alternatywą dla działań Rosji i Niemiec. Państwa te miały dogadywać się pod stołem w sprawie ustalenia granic i własnych interesów, w których w ogóle nie uwzględniono potrzeb Polski. Zdaniem rozmówcy Patrycjusza Wyżgi była to "pierwsza i podstawowa sprawa: zablokować te tajne rokowania niemiecko-rosyjskie". Jak dodał ekspert, cel udało się osiągnąć, gdyż do sprawy włączyli się Amerykanie oraz Francuzi. - Powiedzieli: wiemy, wiemy o tym, co wy wyprawiacie. To absolutnie jest niedopuszczalne - wyjaśnił. Zdaniem Derlatki Niemcy do dziś dogadują się po cichu z Rosją. Jak ostrzegał dalej w rozmowie: "jesteśmy w jednym z najniebezpieczniejszych miejsc świata i cały czas grozi nam niebezpieczeństwo". Były oficer wywiadu przytoczył słowa Romana Dmowskiego, że że "Polska albo będzie potężna, albo przestanie istnieć". A ponieważ nasz kraj nie był potężny, potrzebna mu była alternatywa, czyli członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim. - NATO jest takim sojuszem, który nas chroni, ale musimy też sami być silni - dodał Derlatka.
Putin może zostać zaatakowany przez swoich ludzi? Były oficer wywiadu: "cuda się zdarzają"
10-08-2023 11:05

Putin może zostać zaatakowany przez swoich ludzi? Były oficer wywiadu: "cuda się zdarzają"

Prezydent Rosji otacza się ściśle wyselekcjonowanymi ludźmi - podkreślił w rozmowie z Patrycjuszem Wyżgą w "Newsroomie" WP ppłk Robert Michniewicz, były oficer służby wywiadu. W jego ocenie atak na Władimira Putina z wewnątrz jest bardzo mało prawdopodobny, ale nie należy go zupełnie wykluczać. - Bezpieczeństwo władcy jest uzależnione od tego, żeby odpowiednio ograniczyć jakiekolwiek zagrożenia, które mogą mu grozić - powiedział. Jak zaznaczył, nie chodzi o "stronę zewnętrzną". - Bo nikt przy zdrowych zmysłach z Zachodu nie zaatakuje Putina, nie zorganizuje zamachu na niego - podkreślił ppłk Michniewicz. Czy ktoś z kręgu prezydenta mógłby więc mu zagrozić? - Wątpię, żeby to było realne. Ale cuda się zdarzają - powiedział gość programu WP.

Czystki w rosyjskiej FSB. Były oficer o tajnym agencie wśród ludzi Putina
12-04-2022 14:10

Czystki w rosyjskiej FSB. Były oficer o tajnym agencie wśród ludzi Putina

Dziennikarz śledczy Christo Grozew twierdzi, że w rosyjskiej Federalnej Służbie Bezpieczeństwa dochodzi do czystek. Nawet 150 oficerów tej największej rosyjskiej służby specjalnej miało ponieść konsekwencje nieudanych działań wojennych w Ukrainie. Chodziło o przekazywanie zbyt optymistycznych informacji o Ukrainie. - Putin chciał prawdopodobnie otrzymywać takie informacje, jakie były dla niego wygodne. Wszyscy robili to pod jego dyktando lub wyobrażenie rzeczywistości i świata, widzianej jego oczami – skomentował w programie WP Newsroom ppłk Marcin Faliński, były oficer Agencji Wywiadu. Czy prezydent Rosji ma wśród swoich zaufanych ludzi agenta obcego wywiadu, który przekazuje informacje Zachodowi? Wśród podejrzewanych o to jest generał Siergiej Biesieda, który trafił do aresztu. – W jego przypadku to obecnie gdybanie. Ja bym stawiał na agentów w tzw. drugich rzędach. Oni mają wpływ, mają informację, ale niekoniecznie są na tzw. świeczniku politycznym, z którego można szybko spaść, tracąc swoje wpływy i możliwości – dodał ppłk Faliński.

d1293yd
d1293yd
Więcej tematów