Sobota to 696. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Armia Putina znacząco zwiększyła częstotliwość ataków w okolicach miasta Łyman w obwodzie donieckim - alarmuje ukraińska armia. - Widzimy nową taktykę, której nie obserwowaliśmy wcześniej. Wszyscy słyszeli o "atakach mięsnych", kiedy Rosjanie rzucają w zasadzie zamachowców, samobójców do ataku, mając nadzieję, że ocalali będą mogli gdzieś się przebić - powiedział por. Serhij Dibrow. - Teraz obserwujemy takie ataki przy użyciu pojazdów opancerzonych, dużej liczby czołgów oraz bojowych wozów piechoty - dodał. Według Dibrowa, Rosjanie liczą, że w ten sposób zdobędą przyczółek. Podkreślił, że taka taktyka wiąże się z "ogromnymi stratami" rosyjskiej armii. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.