Rosyjscy naukowcy prowadzą na Antarktydzie niecodzienny wyścig z czasem. Usiłują dowiercić się do tajemniczego podziemnego jeziora - mają na to jednak tylko kilka dni, bo w przyszłym tygodniu ze względu na silny mróz i wiatr będą musieli opuścić biegun południowy. Rosyjscy polarnicy chcą dowiercić się do jeziora Wostok, które znajduje się cztery kilometry pod lodem.