Do oburzającej sytuacji doszło w jednym z podwarszawskich kościołów. Prowadzący nabożeństwo żałobne proboszcz parafii powiedział, że zmarły nie zasłużył na pogrzeb w obrządku katolickim i potępił jego zachowanie - opisuje portal wiesci.com.pl. Później tłumaczył, że został źle zrozumiany.