Kiedy zaczęła się akcja #metoo, niemal od razu pojawiły się głosy, że czas teraz poruszyć inne tabu: pedofilię w Hollywood. To, co zamiatano pod dywan bardzo długo, udając, że nie ma sprawy, a ofiary żyją do dziś. Czyżby dzisiaj zaczął się kolejny rozdział w oczyszczaniu atmosfery w fabryce snów?