Pięcioletni chłopiec został zaatakowany na ulicy i śmiertelnie pogryziony przez psy we wsi Katlewo w woj. warmińsko-mazurskim. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że zwierzęta uciekły z posesji swoich właścicieli. Zostali oni przesłuchani w charakterze świadków. - Prowadzimy śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci za co może grozić od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia - poinformowała Wirtualną Polskę rzeczniczka policji z Nowego Miasta Lubawskiego, Małgorzata Hauchszulz.