Liczba ofiar katastrofy samolotu pasażerskiego, który w niedzielę rozbił się w Nepalu koło miasta Pokhara, wzrosła do 68 - podała nepalska agencja lotnictwa. Co najmniej jeden z pasażerów transmitował ostatnie sekundy lotu w mediach społecznościowych i sam moment katastrofy.
- 34-letni mieszkaniec Piły otworzył drzwi do windy i wszedł do środka, nie zauważając, że wewnątrz nie ma kabiny
- Mężczyzna spadł z wysokości szóstego piętra, ale przeżył upadek
- Prokuratura wszczęła śledztwo, aby wyjaśnić okoliczności wypadku
135 pasażerów samolotu SAS, który miał lecieć z Kopenhagi do Oslo, zostało na lotnisku ewakuowanych, gdyż w kabinie maszyny pojawił się dym. Wśród pasażerów był norweski następca tronu książę Haakon wraz z małżonką, księżną Mette-Marit.
Wypowiedzi gen. Andrzeja Błasika nie padają w opublikowanych stenogramach z samolotu Tu-154, sporządzonych przez ekspertów z instytutu im. J. Sehna. Słowa przypisywane mu w dwóch poprzednich zapisach rozmów w kabinie wypowiadają - wg nowych ustaleń - członkowie załogi lub niezidentyfikowani rozmówcy.
B. pilot wojskowy Michał Fiszer z miesięcznika "Lotnictwo" powiedział o ekspertyzie biegłych z instytutu im. Sehna z Krakowa, którzy badali dźwięki zarejestrowane w kokpicie Tu-154M: - Moim zdaniem ekspertyza ta wskazuje na to, że najprawdopodobniej gen. Błasika nie było w samej kabinie pilotów. Jeżeli nawet był gdzieś w pobliżu, to jego obecność nie była absolutnie odczuwalna.