58-letni Stephen Slevin z Nowego Meksyku, zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu, spędził w więziennej izolatce aż dwa lata, bo - jak się okazało - zapomniano o nim. Sąd właśnie przyznał mu 22 miliony dolarów odszkodowania - donosi brytyjski dziennik "Daily Mail".