Ławrow i Kerry prowadzą negocjacje dotyczące przyszłości Ukrainy. Chodzi o federację. Ale obie strony rozumieją ten termin inaczej. Dla Amerykanów to kontynuacja konfederacji - Państwa opartego na kontrakcie, władzy bez jednoznacznej hierarchii. Kerry wie jednak, że dla strony rosyjskiej to przede wszystkim narzędzie osłabienia i podzielenia Ukrainy oraz stworzenie procedur, które wzmocnią podziały - pisze prof. Jadwiga Staniszkis w felietonie dla Wirtualnej Polski.