- Naszym celem, niezależnie od stanowiska Niemiec, jest zwiększenie realnej wojskowej obecności państw natowskich, wojsk sojuszniczych - mówi w programie "Z każdej strony" Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. - To nie musi oznaczać stałych baz, ale obecność rotacyjną i już nie symboliczną w postaci kompanii, tylko mówimy raczej o brygadach - twierdzi Soloch. Zaznacza, że jednostką stacjonującą w Polsce powinna być "brygada zmechanizowana, a jeszcze lepiej ciężka, czyli pancerna".