Pod koniec grudnia Adam Bielecki rusza na K2 - jeden z dwóch niezdobytych zimą ośmiotysięczników. - To olbrzymie wyzwanie, marzenie każdego wspinacza. Nie ma wątpliwości, że zimowe wejście na K2 to jest duża sprawa, zarówno w wymiarze sportowym, jak i historycznym czy wręcz encyklopedycznym. Wydaje mi się, że ewentualne wejście na szczyt zimą będzie zamknięciem pewnej epoki w himalaizmie - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską himalaista Adam Bielecki.