Niemiecka scena polityczna, przez lata uchodząca za wzór stabilności, zmienia się nie do poznania. Głębokie, tektoniczne procesy osłabiają jej centrum skupione w czworokącie socjaldemokratów z SPD, Zielonych, FDP oraz chadeków z CDU/CSU. Zmiany mogą mieć dalekosiężne konsekwencje. Nie tylko dla Niemiec, ale dla całej Europy, w tym Polski - pisze dla Wirtualnej Polski Jakub Majmurek.