Zdjęcie Wołodymyra Zełenskiego na tle F-16, w towarzystwie holenderskiego premiera Marka Rutte, rozeszło się po sieci niczym burza. Co ciekawe, w Ukrainie nie było aż tak popularne, jak można by się tego spodziewać; mimo iż "selfiak" niósł niezwykle istotną dla kraju wiadomość.