"Atak na Ogórek, czy atak medialnej paniki?", "Dziennikarze, a nie plotkarze", "Profesjonalizm zamiast moralizowania" - takie hasła pojawiły się podczas protestu w warszawskiej siedzibie Agory, gdzie mieści się redakcja "Gazety Wyborczej". Protestujący wyrazili oburzenie reakcjami dziennikarzy po incydencie przed TVP.