Pokojowa Nagroda Nobla. Jest polski akcent
Nagroda Nobla ma szansę trafić do Polski? Konkurencja jest ogromna, a polski kandydat nie należy niestety do noblowskich pewniaków. "Nie dla nagród robią to, co robią" - piszą internauci.
Dziś o godzinie 11 zostanie ogłoszony laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Norweski komitet ma 318 kandydatur.
Instytut Nobla w lutym tego roku potwierdził także rejestrację kandydatury Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Komitet z całego stosu podań zwykle wybiera jedynie kilkanaście. Jeśli natomiast WOŚP Nobla nie dostanie, przez 50 lat nie dowiemy się, czy była w tym gronie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Fundację Owsiaka zgłosiły dwie osoby: prof. Adam Grzegorczyk, założyciel Wyższej Szkoły Promocji i posłanka Nowoczesnej Joanna Schmidt. Nie wiadomo, czy ktoś jeszcze zrobił to samo. Być może podobnych wniosków było więcej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Adam Grzegorczyk pisał wtedy na Facebooku: "Poszukuję chętnych do pomocy przy inicjatywie dot. wniosku o przyznanie pokojowej nagrody Nobla Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Wniosek złożyć łatwo, ale nad promocją kandydatury trzeba się napracować. Sam nie dam rady. Potrzebni i tacy, co doradzą, i tacy, co pogrzebią w Internecie i tacy, którzy przekonają np. swoich zagranicznych znajomych."
Gdyby WOŚP zdobyła dziś Nobla, Owsiak miałby wyjątkowy prezent urodzinowy. Kończy bowiem 64 lata.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Laureatami Pokojowej Nagrody Nobla mogą zostać osoby i organizacje za działalność na rzecz światowego pokoju. Jako jedyna ze wszystkich nagród Nobla przyznawana jest przez organizację norweską.
Laureat dostaje nagrodę pieniężną wynoszącą 8 mln koron szwedzkich, czyli ponad 3,8 mln złotych. - Trudno mi powiedzieć, do kogo trafiły by pieniądze z wygranej. Myślę, że na razie sam Jurek Owsiak jest całą sprawą zaskoczony i nie wiem, co zrobiłby z tymi pieniędzmi - powiedziała Schmidt.
Powinni dostać Nobla?
W naszym sondażu zapytaliśmy, czy Waszym zdaniem Jurek Owsiak zasługuje na takie wyróżnienie. W głosowaniu wzięło udział ponad 31 tys. osób, z czego prawie 68 procent odpowiedziało, że to dobry pomysł. Zaledwie 32 procent było przeciwnego zdania.