- Tusk przyznał: byłem numerem jeden w Polsce i nie ogarniałem - stwierdził w programie "Tłit" Tomasz Rzymkowski (Kukiz'15). - Proszę nie mówić, że coś takiego powiedział, to robi się absurdalne (…). Tusk był premierem demokratycznego państwa prawa, w którym premier nie ingeruje w działalność operacyjną służb specjalnych. Jak słucham niektórych członków komisji, to jestem przerażony (…). Członkowie PiS-u chcą powiedzieć, że Tusk z księżyca miał wiedzieć, co się dzieje w Amber Gold - ripostował Kierwiński.