Za gościnność, zieleń, różnorodność, wielokulturowość, za wyjątkowych ludzi, za atmosferę, której się nie zapomina, skądkolwiek i na jak długo się przyjedzie, za otwartość, tolerancyjność i za to, że "zawsze poddaje się ostatni"- za to kocha się Wrocław. Nie tylko w walentynki. Ale właśnie wtedy warto to wyznać.