Sędziowie krytykują nową ustawę o KRS i Sądzie Najwyższym. Treść "ostra i wyrazista"
"To demonstracyjne lekceważenie oraz szkalowanie sędziów przez najwyższych przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej". Tak Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego pisze o nowej ustawie dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa i SN.
Niemal od początku kadencji PiS przepycha przez Parlament kolejne projekty ustaw, zwiększające kontrolę nad sądami przez: ministra sprawiedliwości, prezydenta oraz sejmowej większości.
Kierunek tych zmian od poczatku był głośno krytykowany m.in. przez członków Zgromadzenia. We wtorek na Twitterze pojawił się wpis o uchwale ZO Sądu Najwyższego. Przyjęto ją 69 głosami przy 3 przeciwnych i 3 wstrzymujących się.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać. Jeden z użytkowników Twittera porównuje uchwałę ZO Sędziów SN do pożegnania.
"Brzmi jak pożegnanie. Uznanie za poparcie zachowania niezależności i niezawisłości. Apel o uszanowanie decyzji każdego sędziego, który według nowej ustawy SN zmuszony do decyzji ws. pozostania lub odejścia"
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sprzeciw budzi fakt, że od tej pory to Parlament będzie wybierał piętnastu sędziów do składu Rady. W projekcie jest poprawka, wedle której część kandydatów na sędziów do KRS mają wskazywać kluby opozycyjne.
Ustawa o Sądzie Najwyższym, którą w grudniu podpisał prezydent Andrzej Duda zakłada m.in. przechodzenie w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65 lat (z możliwością przedłużenia przez prezydenta), utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników (do prowadzenia postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych) oraz badanie przez SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki sądów.