ŚwiatNieznane gatunki - kto je odkryje?

Nieznane gatunki - kto je odkryje?

Nieznane gatunki - kto je odkryje?
Źródło zdjęć: © AFP
15.10.2004 06:00, aktualizacja: 15.10.2004 12:29

Każdego dnia z naszej planety bezpowrotnie znika około 140 gatunków zwierząt i roślin – twierdzą naukowcy i ekolodzy. Nie sposób oszacować, ilu z tych gatunków nie zdążyliśmy poznać. Co jakiś czas pochyleni nad nowoodkrytym zwierzęciem naukowcy zadają sobie pytanie: jak to się stało, że dopiero teraz je zauważyliśmy? I ile jeszcze nieznanych gatunków zamieszkuje naszą planetę?

Nie chodzi tu jedynie o małe i łatwe do przeoczenia owady. Na początku października magazyn naukowy „New Sciencist” doniósł, że w tropikalnych lasach Demokratycznej Republiki Konga, w okolicach miast Bondo i Bili, zauważono grupę gigantycznych małp, do złudzenia przypominających goryle. Tyle że znacznie większych od goryli.

Zaginione ogniwo?

Przypadkowym świadkom udało się sfilmować kilka z nich. Dzięki temu naukowcy stwierdzili, że małpy te mierzą około 2 metrów i ważą od 85 do 120 kg. Podobne są do goryli i szympansów, na co wskazywał przede wszystkim kształt ich czaszek, ale osiągają rozmiary większe nawet od spotykanych w Kongo goryli górskich. – Takie gorylo-szympansie hybrydy były widziane tu już kilka lat wcześniej – wyjaśniała Shelly Williams, prymatolog z amerykańskiego Instytutu Jane Goodall w Maryland. Miejscowi opowiadali jej, że spotykali w lesie duże małpy, które były w stanie zabić lwa. Osobniki te sfotografował w 1996 r. nawet Karl Amman, szwajcarski fotograf. Czyżby udało się odnaleźć zaginione ogniwo w łańcuchu ewolucji?

Ale nie tylko w dżunglach kryją się nieznane nam gatunki zwierząt. Naukowcy z uśmieszkiem traktują doniesienia o straszącym turystów w Himalajach człowieku śniegu i wynurzającym się co raz ze szkockiego jeziora Loch Ness potworze, choć jednocześnie przyznają, że do tej pory udało nam się zbadać zwierzęta z zaledwie 5% akwenów na Ziemi. Z ciekawszych ostatnich „wodnych” odkryć warto wspomnieć o odkrytej w 2003 r. w dorzeczu Caura w Wenezueli piranii, która oprócz mięsa nie gardzi również... owocami oraz najmniejszym koniku morskim, mierzącym zaledwie 16 mm. Co jakiś czas badaczom w oko wpada również jakieś większe nieznane dotąd zwierzę.

Gdzie schował się wieloryb?

Obraz
© Leżący na pokładzie przedstawiciel nowego gatunku Balaenoptera omurai (fot. AFP)

Niemal dokładnie rok temu japońscy naukowcy donieśli o odkryciu nowego gatunku... wieloryba. Tadasu Yamada z Narodowego Muzeum Nauki w Tokio pisał na łamach magazynu „Nature” o wyłowionym na Morzu Japońskim dziesięciometrowym waleniu. Testy DNA wykazały, że mamy do czynienia z nieznanym gatunkiem. Do tej pory wiadomo jedynie o dziewięciu jego przedstawicielach, ale wieloryb już został zarejestrowany pod dźwięczną nazwą Balaenoptera omurai. Sensacją pozostaje fakt, że tak duże zwierzę było nieodkryte aż do XXI wieku.

Niewykluczone, że o nieznanych dotąd gatunkach zwierząt i roślin będziemy słyszeć coraz częściej. W 2000 r. ruszył projekt, w ramach którego naukowcy z 53 krajów starają się skatalogować jak największą liczbę nowych morskich gatunków. Na razie w spisach figuruje ponad 15 tys. gatunków ryb i – tu zdania badaczy są podzielone – od 195 do 215 tys. pozostałych zwierząt i roślin. Każdego roku udaje się wyodrębnić ok. 200 nowych rodzajów ryb i 1,7 tys. innych zwierząt i roślin. – Mamy nadzieję, że do 2010 r. skatalogujemy ogółem ponad 2 mln morskich gatunków – mówi Michael Vecchione, biolog z Narodowego Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie.

Badania te uświadamiają nam, jak wiele jeszcze mamy do odkrycia na Ziemi. Tymczasem w marsjańskich meteorytach odkryto już coś, co przypomina skamieliny bakterii. Prawdopodobnie też kiedyś po powierzchni Marsa płynęła woda. Jeśli to prawda, być może niedługo naukowcy zaczną katalogować gatunki pozaziemskie.

Mariusz Nowik

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także