Trwa ładowanie...

Mieli wybrać władze regionalnego związku. Skończyło się jatką jak w Sejmie

Śląscy samorządowcy zawiązali porozumienie, które ma przyśpieszyć rozwój regionu. Po latach starań, dzięki decyzji Andrzeja Dudy, związek może zacząć efektywnie działać. Ale do tego potrzebny jest zarząd, którego nie ma, mimo początkowej zgody. Wszystko przez konflikt PiS i PO, który widać w Sejmie, a teraz przenosi się także do samorządów.

Mieli wybrać władze regionalnego związku. Skończyło się jatką jak w SejmieŹródło: PAP, fot: Andrzej Grygiel
d4fmq9x
d4fmq9x

Górnośląski Związek Metropolitalny to międzygminny organ obejmujący 41 miast leżących na obszarze Górnego Śląska. Zadaniem GZM jest lepsza współpraca, która ma skutkować szybszym rozwojem wielkomiejskiego ośrodka. We wtorek, 29 sierpnia członkowie zebrali się w Sali Sejmu Śląskiego, aby wybrać władze związku. Sesja została przerwana.

Zobacz też: w Warszawie również chcieli ustawę metropolitalną:

W skład nowo wybranego zarządu miało wchodzić 5 osób, w tym przewodniczący. Gminy podzielono właśnie na pięć regionalnych obszarów, gdzie każda miała wskazywać swojego kandydata. To miało być ułatwieniem dla zrzeszenia i cały trud miał wiązać się jedynie z wyborem przewodniczącego. W efekcie wybór ograniczył do kandydatów z PiS i PO.

Wojna w wymiarze lokalnym

Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Szaługa z Platformy Obywatelskiej, w rozmowie z portalem Silesion.pl, przestrzegał przed dyrektorem generalnym Urzędu Wojewódzkiego Adamem Ostaleckim i posłem Jerzym Polaczkiem z PiS. Uważał, że "ludzie z tej partii dali już wiele dowodów na walkę rządu z samorządem".

d4fmq9x

Ostatecznie jako przewodniczącego zgłoszono Marcina Krupę, zaproponowanego przez burmistrza Radzionkowa. Krupa miał gwarantować podporządkowanie metropolii wpływom PiS. Wsparcia udzieliła mu nawet premier Beata Szydło. Ale dzięki mechanizmowi podwójnej większości nie został jednak wybrany. Wtedy do akcji miał wkroczyć prezydent Tychów, Andrzej Dziuba z PO. Jednak samorządowcy nie zdążyli go zgłosić.

Ustawa metropolitalna pod znakiem zapytania?

Wybór przewodniczącego okazał się kompletnym fiaskiem. Sesja miała być formalnością, a nieoczekiwanie została przerwana. Zdecydował o tym marszałek senior Joachim Bargiel, wójt Gierałtowic. Co ciekawe przyznał, że gdyby Krupę wybrano przewodniczącym GZM, to wtedy nie przerwałby sesji. Kolejna odbędzie się dopiero po dwóch tygodniach, czyli 12 września.

Do tego czasu trwają rozmowy zakulisowe, aby pogodzić wszystkich zainteresowanych. Jeśli nie, to ustawa metropolitalna, którą podpisał Andrzej Duda, może zostać znowelizowana. Metropolia formalnie powstała 1 lipca 2017r., a zacznie działać od 1 stycznia 2018r.

Źródło: Silesion.pl/WP

d4fmq9x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fmq9x
Więcej tematów