Trwa ładowanie...
d3z653b

Mąż posłanki Hojarskiej nie żyje

Hojarska przed budynkiem prosektorium Akademii Medycznej w Gdańsku (PAP/S. Kraszewski)
Posłanka Danuta Hojarska z Samoobrony rozpoznała zwłoki znalezione w niedzielę w Wiśle jako ciało swojego męża Ryszarda.

d3z653b
d3z653b

Posłanka uczestniczyła w Gdańsku w sekcji zwłok przeprowadzanych w zakładzie medycyny sądowej. Hojarska nie chciała rozmawiać z dziennikarzami.

Dyrektor jej biura Stanisław Serwin powiedział, że posłanka z całą pewnością rozpoznała ciało. Dodał, że identyfikacji dokonano na podstawie uzębienia.

Prokurator Wiesław Kuciński z Pruszcza Gdańskiego, który prowadzi sprawę i brał udział w sekcji, powiedział Radiu Gdańsk, że na razie nic nie wskazuje na to, iż mężczyzna został zamordowany. Potwierdzali to także lekarze, którzy nie zauważyli na ciele żadnych znaków świadczących o udziale osób trzecich.

Ostatecznie tożsamość Ryszarda Hojarskiego potwierdzą badania genetyczne. Ich wynik będzie znany za dwa tygodnie.

d3z653b

Ciało wyłowiono w niedzielę z Wisły w miejscowości Leszkowy koło Pruszcza Gdańskiego. Znaleziono przy nich paszport Hojarskiego.

Mąż posłanki zaginął w marcu. Hojarska ustaliła, że jej mąż tuż przed zniknięciem wsiadł do autobusu w kierunku Tczewa. Nieco wcześniej rozmawiał z córką. Nie powiedział jej jednak, że planuje jakąkolwiek podróż.

W kwietniu posłanka Samoobrony, przekonana że jej mąż nie żyje, prosiła Komendę Główną Policji o kamerę termowizyjną do odszukania zwłok w miejscu wskazanym przez jasnowidzów.

Od kwietnia mężczyzny szukał też elbląski Sąd Rejonowy. Wysłano za nim list gończy. Sąd przypuszczał, że Hojarski ukrywa się, czemu konsekwentnie zaprzeczała jego żona.

d3z653b

Wcześniej kilkakrotnie Hojarski nie stawiał się na rozprawy tłumacząc się złym stanem zdrowia.

Małżonkowie Hojarscy są oskarżeni o wyłudzenie maszyn rolniczych i kredyty łącznej wartości 200 tysięcy złotych. Finał znalazły natomiast inne sądowe sprawy, w których Ryszard Hojarski odpowiadał za czynną napaść na policjantów i fałszowanie dokumentów. W obu przypadkach uznano go za winnego. Dostał kary więzienia w zawieszeniu. (reb)

d3z653b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3z653b
Więcej tematów