ŚwiatArabia Saudyjska: tragedia w Mekce, ponad 700 osób stratowano na śmierć

Arabia Saudyjska: tragedia w Mekce, ponad 700 osób stratowano na śmierć

24.09.2015 10:25, aktualizacja: 24.09.2015 17:31

Do 717 wzrosła liczba pielgrzymów stratowanych w czwartek na śmierć podczas dorocznej pielgrzymki do Mekki (hadżdżu) - poinformowała saudyjska obrona cywilna. Co najmniej 860 osób zostało rannych.

Wcześniejszy bilans mówił o 453 ofiarach śmiertelnych. W pielgrzymce do świętego miasta muzułmanów udział bierze około 2 mln osób. Cały czas trwa tam akcja ratunkowa, a bilans ofiar podawany przez obronę cywilną może się jeszcze zmienić. Ciała ofiar i ranni są rozwożeni do pobliskich szpitali.

Do tragedii doszło w dolinie Mina, w pobliżu Mekki. Właśnie tam także w ramach pielgrzymki rozpoczęło się doroczne symboliczne kamienowanie szatana na znak wyrzeczenia się zła. Obrzęd trwa do zmierzchu, a później przez kolejne dwa dni. W pierwszym dniu pielgrzymi muszą rzucić siedem kamieni w wysoką na 30 metrów jedną ze stel; w następne dni obrzucają kolejne.

Napierające tłumy wiernych zmierzających w stronę steli starły się z tymi pielgrzymami, którzy odchodzili od niej po spełnieniu rytuału - wyjaśnił agencji AFP przedstawiciel resortu zdrowia. Ten moment pielgrzymki jest niebezpieczny i już w przeszłości wielokrotnie dochodziło do stratowania lub uduszenia ludzi w zgromadzonym tłumie.

Saudyjski następca tronu, książę Muhammad ibn Nadżif as-Saud zarządził śledztwo w sprawie incydentu - poinformowała saudyjska agencja prasowa SPA.

Z kolei minister zdrowia Chalid ibn Abd al-Aziz al-Falih jako główną przyczynę tragedii wskazał brak dyscypliny wśród pielgrzymów i nieznajomość instrukcji wydanych przez organizatorów. - Gdyby stosowali się do poleceń, tego typu wypadków można by uniknąć - powiedział w telewizji publicznej El-Echbarija.

- Wielu pielgrzymów porusza się, nie respektując harmonogramów ustalonych przez władze odpowiedzialne za organizację pielgrzymki - podkreślił, zapowiadając "szybkie i transparentne" śledztwo w sprawie tragedii.

Zdaniem władz Iranu winę ponosi strona saudyjska, która miała dopuścić się zaniedbań. Irańska instytucja organizująca pielgrzymki do Mekki wskazała, że "z nieznanych przyczyn" zamknięto drogę w pobliżu miejsca wypadku.

W tym roku doszło do tragedii mimo niedawnych znaczących inwestycji rządu saudyjskiego w infrastrukturę doliny Mina, która miała usprawnić ruch pielgrzymów.

Ruch wielkich grup ludzi w dolinie i w Mekce, w tym specjalnie wybudowanymi w tym celu tunelami i nadziemnymi kładkami, kontrolowany jest przez saudyjską policję i obronę cywilną. Władze zmobilizowały ponad 100 tysięcy policjantów, żeby zapewnić bezpieczeństwo podczas tegorocznego hadżdżu, który odbywa się w sytuacji napięć na Bliskim Wschodzie, zagrożenia ze strony dżihadystów oraz ryzyka wybuchu epidemii koronawirusa MERS.

To najtragiczniejszy w skutkach incydent podczas hadżdżu od blisko 20 lat. W 2006 r. niedaleko Miny ponad 360 pielgrzymów zostało stratowanych na śmierć, dwa lata wcześniej w ten sam sposób zginęło ponad 240 osób. Najwięcej ofiar odnotowano w 1990 r., gdy w przepełnionym tunelu wiodącym do świętych miejsc w Mekce stratowanych na śmierć zostało 1 426 pielgrzymów.

Według islamskiej tradycji w dolinie Mina diabeł próbował nakłonić patriarchę Abrahama (uznawanego zarówno przez islam, judaizm, jak i chrześcijaństwo), by odmówił poświęcenia Bogu, na dowód swej wiary, własnego syna Izaaka. Na pamiątkę tego, z okrzykiem "Allah akbar!" (Bóg jest wielki!) na ustach wierni podchodzą kolejnymi falami ku obeliskowi, by rzucić w niego kamieniami. Na stelę spada grad kamieni.

Po zakończeniu rytuału kamienowania szatana pielgrzymi udają się do Mekki, miejsca urodzenia proroka Mahometa, aby na dziedzińcu Świętego Meczetu siedmiokrotnie okrążyć świątynię Al-Kaba, którą według tradycji miał wybudować praojciec Adam. We wschodni narożnik Al-Kaby jest wmurowany Czarny Kamień, największa świętość islamu. Muzułmanie wierzą, że spadł z nieba, ukazując Adamowi i Ewie, gdzie zbudować ołtarz ofiarny. Al-Kaba symbolizuje jedność wszystkich wyznawców islamu.

Pielgrzymka do Mekki, gdzie narodził się Mahomet i gdzie doznał objawień, jest jednym z pięciu filarów islamu, obok wyznania wiary, modlitwy pięć razy dziennie, jałmużny i postu w czasie świętego dla muzułmanów miesiąca, ramadanu. Pielgrzymkę powinien odbyć każdy wierny co najmniej raz w życiu, jeśli ma na to niezbędne środki. Hadżdż to również pielgrzymka duchowa, która oczyszcza duszę z grzechów i zapewnia jej uczestnikom darowanie win. Ci, którzy wrócą z niej do domów, będą nosić do końca życia zaszczytny tytuł "hadżiego" - człowieka, który był w Mekce.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (419)
Zobacz także