Laryngolog miał 2 promile alkoholu. Przyszedł do pracy i zaczął przyjmować pacjentów
W jednej z przychodni w Pabianicach przyjmował pijany lekarz. Zaniepokojona stanem laryngologa pacjentka poinformowała o swoich podejrzeniach policję. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce i przebadali mężczyznę alkomatem. Miał we krwi ponad 2 promile alkoholu.
- Sprawa trafiła do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego. Policjanci będą sprawdzać, ilu pacjentów lekarz przyjął i np. czy wystawiał im recepty. Wówczas będzie odpowiadał za sprowadzenie zagrożenia na ich życie - powiedziała w rozmowie z portalem expressilustrowany.pl kom. Joanna Szczęsna z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Policję zawiadomiła w czwartek ok godz. 11 pacjentka. Wiadomo, że laryngolog przyjął tego dnia co najmniej jedną osobę.
Objawy raka u mężczyzn, które panowie często ignorują
Źródło: expressilustrowany.pl