Krzyki w czasie exposé Morawieckiego. Opozycja wytrzymała zaledwie kilka minut
W czasie swojego wtorkowego exposé, premier Morawiecki uderzył m.in. w ton historyczny: "świat powinien lepiej poznać nasz wkład w walkę o wolność i sprawiedliwość", po czym zaczął wymieniać nazwiska polskich bohaterów walczących o niezależność Rzeczypospolitej. Rzecz jasna skupił się na historii współczesnej. Na długiej liście nazwisk zabrakło jednego szczególnie istotnego. Opozycja nie omieszkała tego wytknąć w czasie przemówienia.
"Wałęsa!" krzyczeli ze swoich ław posłowie opozycji, gdy Mateusz Morawiecki zaczął wyliczać nazwiska żołnierzy wyklętych i bohaterów, którzy szczególnie zasłużyli się w polskiej historii, jak Danuta "Inka" Siedzikówna czy Anna Walentynowicz.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.