Grzegorz Schetyna o propozycji PiS: rewolucja kulturalna w chińskim stylu

Najważniejsze zmiany, które w ordynacji wyborczej do samorządu planuje wprowadzić Jarosław Kaczyński, zakładają maksymalnie dwie kadencje na urzędzie wójta, burmistrza i prezydenta miast. Prezes PiS mówił też o potrzebie przeprowadzenia niewielkich zmian w okręgach wyborczych.

- Mamy wiedzę, że PiS chce przyspieszyć wybory, zmienić ustrój samorządowy. Szacujemy, że to wykluczy między 65 a 68 proc. czynnych samorządowców - komentował Schetyna w TOK FM.

Jego zdaniem, pomysł PiS to przede wszystkim "eliminacja ludzi, którzy mają mandat społeczny, są wybierani". - Ludzi, którzy dobrze zarządzają pieniędzmi mieszkańców i środkami z UE, oraz wygrywają z PiS-em. To, co trzeba zrobić? Odsunąć ich od władzy i zastąpić swoimi - kontynuował.

We wtorek na antenie RMF FM Schetyna mówił z kolei o różnicach dwukadencyjności według PiS i PO, że są jak "różnice między koniem a koniakiem".