Rowerowy patrol pierwszej pomocy

Nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie działa Rowerowy Patrol Pierwszej Pomocy. Jest to pierwszy tego typu patrol składający się w całości z ratowników - wolontariuszy. Członkowie patroli pracują codziennie nad zalewem i na ścieżkach rowerowych. Pomagają rowerzystom jak i wypoczywającym nad wodą plażowiczom. W wolontariat zaangażowali się przede wszystkim uczniowie i studenci.

Latem, w okolicach Zalewu Zemborzyckiego wypoczywają zarówno mieszkańcy, jak i turyści. Pomoc medyczna jest tu potrzebna niemal każdego dnia. Patrol ma za sobą ponad 60 interwencji, ponad 130 godzin jazdy na rowerze i ponad 1,1 tys. przejechanych kilometrów - informuje TVP Lublin. Dotychczas udało się udzielić pomocy kilkudziesięciu osobom, zaś ponad 150 osób zostało przeszkolonych z zakresu udzielania pierwszej pomocy.

(ah, tvp)

Na pomysł stworzenia Rowerowego Patrolu Pierwszej Pomocy w Lublinie wpadli członkowie Stowarzyszenia Akademia Wolontariatu. Nad bezpieczeństwem rowerzystów i wszystkich wypoczywających będą czuwać do końca wakacji.

Każdy może wziąć udział w projekcie i dołączyć do rowerowych wolontariuszy niosących pomoc potrzebującym. Wystarczy przejść szkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Wówczas wolontariusze otrzymają: identyfikatory, apteczkę, koszulkę, spodenki, kask i kamizelkę odblaskową. Jedynym i najważniejszym wymogiem oprócz wolnego czasu jest posiadanie własnego roweru.

Rowerowy Patrol Pierwszej Pomocy ma swój telefon alarmowy - 515 470 044 - jest dostępny od poniedziałku do czwartku w godz. od 13 do 20, w weekendy od godz. 11 do godz. 20. Informacje na temat akcji i relacje wolontariuszy można znaleźć także w internecie.

Dlaczego podjęli ten trud? - Na trasach panuje teraz nieopisany ruch, jest dużo kolizji. Bo są i tacy, którzy jeżdżą jak wariaci, a często na podwójnym gazie. Dzięki nam ludzie na ścieżkach będą czuć się bardziej pewnie - mówią wolontariusze. Dla kilku z nich to pierwszy krok do wymarzonego i potrzebnego zawodu ratownika medycznego - mówią wolontariusze na łamach "Nowego Tygodnia".

Podobne rowerowe patrole działają w innych miastach, jednak tylko w Lublinie projekt opiera się na wolontariuszach. W Warszawie działa Grupa Ratowników Rowerowych przy Warszawskiej Masie Krytycznej. Podobne patrole są w Krakowie, Gliwicach czy Mielnie.

(ah)