Dwaj chłopcy zabili pół miliona pszczół. "To była kompletna destrukcja"

Dwaj chłopcy zabili pół miliona pszczół. "To była kompletna destrukcja"

Dwaj chłopcy zabili pół miliona pszczół. "To była kompletna destrukcja"
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Wild Hill Honey
Karolina Błaszkiewicz
24.01.2018 06:32, aktualizacja: 24.01.2018 08:04

Nastolatkowie zniszczyli pasiekę Wild Hill Honey w Sioux City w stanie Iowa. Na skutek wandalizmu 12- i 13-latka zamarzło pół miliona pszczół. Chłopcy właśnie usłyszeli zarzuty.

Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia, właściciele zastali 50 zniszczonych uli. "To, co zobaczyliśmy było kompletną destrukcją" – napisali na Facebooku. "Tysiące pszczół nie żyją. Nasza przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania" – ocenili chwilę po ataku. W poście pojawił się też apel o pomoc w schwytaniu sprawców. Straty oszacowano na ok. 60 tys. dolarów.

Chłopców złapano w 3 dni po publikacji wpisu. Teraz postawiono im zarzuty wandalizmu i włamania. Mogliby trafić na 10 lat do więzienia, ale w związku z tym, że są nieletni, ta kara może być o wiele niższa. – Włamali się do naszej szopy, wyjęli cały sprzęt i wyrzucili go na śnieg, roztrzaskali, co mogli. Nie wyglądało to na to kradzież, wszystko zostało po prostu zniszczone – opowiadali lokalnym mediom właściciele pasieki.

Jak przyznali internautom byli załamani, ale po zorganizowanej w internecie zbiórce pieniędzy odzyskali nadzieję. "Dziękujemy za wsparcie. Dzięki wam będziemy mogli kontynuować naszą pracę wiosną. Jesteśmy niezwykle poruszeni waszym współczuciem" – czytamy. Właściciele liczą, że uda się też pomóc innym potrzebującym.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (215)
Zobacz także