"Droga benzyna i bułki - SLD zlikwiduje te problemy"
Becikowe tylko dla najbiedniejszych, ulgi rodzinne tylko dla potrzebujących - wymienia postulaty SLD Grzegorz Napieralski. - Zdrożała benzyna, bułki zdrożały o 20%. Dojście do władzy SLD zlikwiduje ten problem - zapowiada gość "Kontrwywiadu" RMF FM.
- Jesteśmy daleko od kłótni PiS-PO - to dobrze. Prędzej czy później spór, który napędza te dwie partie, się Polakom znudzi. Ileż można naprawdę. Jak rozmawiam z ludźmi, a przejechałem Polskę wszerz i wzdłuż w tej kampanii, ludzie mają już naprawdę dosyć, że co chwilę się kłócą Tusk z Kaczyńskim, ktoś z PiS z kimś z Platformy... - powiedział Napieralski.
- Proszę zobaczyć co działo się na konwencji, kiedy Aleksander Kwaśniewski wsparł koleżanki i kolegów w kampanii wyborczej. Pomagają nam także inni ludzie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy są dzisiaj poza polityką. To jest dzisiaj siła SLD, będzie dobry wynik - podkreślił gość RMF FM.
Napieralski zaznaczył, że bez SLD się nie da rządzić. - To dobrze, to jest dobra informacja dla Polski. Dlatego, że to będzie dobry impuls dla Polaków. W końcu zmiana, bo dzisiaj tak naprawdę rząd jest leniwy, bo dzisiaj tak naprawdę nic się nie dzieje, dzisiaj słyszymy tylko o kłótniach, o których sam pan wspomniał, między PiS-em a Platformą Obywatelską, a nie słyszymy o konkretnych, ważnych, nowych, nowatorskich, innowacyjnych projektach - powiedział.