Była prokurator rzuca oskarżeniami. "To zemsta Ziobry i Święczkowskiego!"
W piątek rozpoczął się proces byłej prokurator apelacyjnej z Rzeszowa. Oskarżona Anna H. w zamian za łapówki miała powoływać się na wpływy w instytucjach państwowych - m.in. w prokuraturze i Izbie Skarbowej - i podejmować się załatwiania dla tego biznesmena różnych spraw.
"Sprawa jest zemstą Zbigniewa Ziobro i Bogdana Święczkowskiego, którzy mieli mieć zarzuty w prokuraturze rzeszowskiej"- oświadczyła oskarżona przed Sądem Rejonowym w Tarnowie - "Prokurator wymuszał na przesłuchaniu, bym obciążała inne osoby, których nawet nie znam" - tłumaczyła, nie przyznając się do winy.
Śledztwo w sprawie afery podkarpackiej
Za zarzucone przestępstwa Annie H. grozi nawet do 10 lat więzienia. Była prokurator Jest jedną z ponad 20 podejrzanych osób w wielowątkowym śledztwie ws. afery podkarpackiej.
W akcie oskarżenia, byłej prokurator Annie H., przedstawiono sześć zarzutów. Dwa z nich dotyczą przyjmowania korzyści majątkowych - łącznie 170 tys. zł, markowych alkoholi oraz usługi budowlanej od podkarpackiego przedsiębiorcy z branży paliwowej Mariana D.