Bił psa kijem bejsbolowym. Mieszkaniec Łodzi zatrzymany
Łódzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad swoim bernardynem. Pobite zwierzę zostało odebrane nieodpowiedzialnemu właścicielowi.
Mundurowych zaalarmowała działaczka fundacji, która zajmuje się pomocą zwierzętom. Wskazała też adres mieszkania w budynku na terenie dzielnicy Górna.
- Po przyjeździe na miejsce patrolu te informacje niestety się potwierdziły. Bernardyn był zaniedbany i wychudzony. Pies miał świeże ślady krwi na sierści - mówi Wirtualnej Polsce podkom. Marcin Fiedukowicz z łódzkiej policji.
Okazało się, że właścicielem psa jest 33-letni mężczyzna. To on kilka dni wcześniej miał pobić zwierzę kijem bejsbolowym podczas imprezy w swoim domu.
Policjanci przekazali psa pracownikom fundacji. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grozi mu kara nawet trzech lat więzienia.
Zobacz także: Ochroniarz brutalnie pobił mężczyznę w klubie? Mamy zapis z monitoringu